Moi rodzice... Pobrali się pół roku od poznania, ale były to całkowicie inne czasy...
Nie owijając w bawełnę, moja wiedza o rodzicach jest dosyć znikoma, ale ojciec robił inżyniera, a matka to nie wiem, też, ale, czym okiełznała tego ateistę? Chyba moralnością. Ojciec na pewno, na pewno zwabił ją na inżyniera i marzenia o pieniądzach. Trochę herma temat tak lubić kobiety, co lubią pieniądze, mowa oczywiście o miłości muzułmanów do opowieści o pewnym bogatym proroku... Na imię mu Mahomet.
![]() |
Lara Croft: Tomb Raider |
Oni, jak ja, postawili na namiętność. Nie mam pieniędzy, mam wzrastającą urodę i urodę na tle Działdowian. Nie tak trudno być ładniejszym od Polaka. Na co ona mnie zwabi? Chyba też na moralność... Można również stawiać na trwałość i stabilność, jak i uczucia romantyczne, ale za pół roku ślubu nie wezmą tacy...
![]() |
Lara Croft to mój ideał żony, poszukiwaczka sławy, kobieta ceniąca luksus, nie boi się tańca pod amunicją i klingi miecza |
Nieraz mówiłem, że chcę być słynny, a nie sławny ito prawda, ale co poszukuję słynności?
Komentarze
Prześlij komentarz