Poranny trening, ósmy zanotowany (szósty zanotowany w konkretnym kalendarzu książkowym)

 Cześć! 💦💪

Robię już ósmy stretching. Efekty są. Stretching działa bardzo dziwnie i wg rosjanina Pavla Tsatsoulina (uwaga, dawniej trener KGB u Sowietów), którego książkę zagubiłem, ale popieram jego podejście rozciąganie odprężone i stosuję zmniejszoną ilość sekund (minimalną (ektremalną) podaną przez Emilię Chojnowską-Depczyńską) bez rozciągania odprężonego jednak, i według moich obserwacji. Achtung! Gdy- według mnie - osiągnąłem podstawowe rzeczy w stretchingu pojawia się wzmożone zapotrzebowanie na rozgrzewkę i cooling - wokół stretchingu. Ale nie tylko to jest przedziwne w stretchingu, że umysł, a nie ciało zaleca podwyższoną ilość rozgrzewki. Piętnastego lutego mam zanotowane "trening, podwójna długość (już)"

Tak się czuję teraz przed treningiem-stretchingiem, gdy mam stretching uprawiać bez zwiększonej liczby minut na rozgrzewkę wokół rozciągania, gdy dosięgam odbytu (happy endu) prawą od góry i lewą pod spodem - w samych myślach tak się czuję

Hej! Mieczysław