Pękło! Dwa lata i osiem miesięcy w jednej branży wg powściągliwego parametru "Zmierzam-po-pierwszą-kasę"!

 Siemano! 💙💤

Dokładnie jest dwunasty marca, zacząłem działać w branży inżynierii dwunastego lipca dwa ka dwadzieścia dwa, więc w tym roku pykną trzy lata. Czemu to branża inżynierii, czym zajmuje się specjalista ochrony środowiska i... czy sam tak uważam? Oczywiście nie, uważam, że pracuję w branży zielonej, której bliżej do lekarzy poszczególnych drzew arborystów niż do inżyniera geodezji (wyznaczacz rzeźby danej działki). Niemniej obliczenia są dla ludzi, nie dla mnie, zatem mowa dziś o branży inżynierii na pewno. Z całkowitą pewnością, gdybym miał kiedyś pracować poza spółką-w-praktyce to w branży zielonej będę czuł się jak ryba we wodzie. Myślę, że dobrze, bym prosperował jako ogrodnik, arborysta, łąkarz, leśnik, nie zaś jako inżynier jakości produkcji żywności, inżynier technologii chemicznej.

Pozdrawiam, Mieczysław.