[Okiem Josia-Sosia] Delikt w Bezpieczeństwie Wewnętrznym, "detektywistyka i ochrona osób i mienia"
Od razu przejdę do rzeczy.
Delikt ma wiele definicji, ale nas zgodnie z tytułem zainteresuje delikt dt. detektywistyki i ochrony osób i mienia, delikt podług prawa cywilnego.
Chcę otworzyć oczy iż, każdy z nas w wyniku wewnętrznych uwarunkowań i społecznych kajdan zewnętrznych lubi w życiu dojebywać, tudzież dopierdalać jakoś innym w walce o zasoby materialne (środki bieżące, półpłynne i majątek), duchowe (myśl, myśli) i filozoficzne (sens życia, wiem co mówię że, można dopierdolić mi aby, go sobie dodać bądź zapobiec uniknięciu jego odpływowi, samo życie, szkoda).
Naszą strategię, tak zwanych zbójów, piratów, knechtów definiuje wyrażenie bądź to słowo: delikt.
Komentarze
Prześlij komentarz