[Św. Geograf Mykan z Kosowa] Luźne myśli o socjalizmie i liberalizmie plebejskim aka spółdzielczym i non profit
Cześć :)
Jestem Mykan i planuję zostać świętym, podróżnikiem po krajach nędzy, ostatecznie zamieszkam w Albanii Etnicznej, z ogółem albańskich mieszkanek i mieszkańców ziem albańsko--etnicznych, lat będę miał pięćdziesiąt pięć, gdy wyruszę. Proszę nie trzymać mnie za słowo, aż tak dokładnie, gdy jesteś bogaty lub niebiedny, lub biedny z wyboru. Trzymaj mnie za słowo, nędzniczko. Trzymaj mnie za każde słowo, nędzniku.
Do rzeczy. Socjalizm potrafi być indywidualistyczny i pełen wolności w sprawach wyboru drogi życia, ale nie oszukujmy się, że wspólna gospodarka nie wpływa na życia i drogi zawodowe ludzi - drogą partyjną. Może TY to lubisz, gdy wiem, co robić odgórnie gospodarczo, nieudaczniczko, nieudaczniku.
Liberalizm potrafi budować solidarne wspólnoty pozareligijne - spółdzielcze, stowarzyszeniowe, stowarzyszeniowo-fundacyjne, spółkowo-zoo-non-profit, ceeserowskie. W praktyce -- nie! zwyciężyli długoterminowo burzyciele kapitalizmu, zwani biznesem wyłącznie dla zysku.
A prawica? Nie lekceważmy jej, bo jeszcze coś znacznie poprawi i siły socjalistyczno--liberalne - przegramy niespodziewanie.
Pozdrowienia. :)
Komentarze
Prześlij komentarz