Post dwieście szósty. Miłe uczucie w jelitach, iż idea szyicki bądź sam szyizm rozpościera się.

 Czołem! :D

Czy odnoszę efekty w religii? Oj odnoszę. Rozmawiam z Muhammedem i myślimy sobie, jak nasza idea szerzy się... U niego kwesta będzie pełna, u mnie również. Dżafar zaś siedzi za biurkiem i mówi, że nie będzie rozszerzał żadnej idei szyickiej i nie podoba mu się to podejście. Muhammed szerzy islam w cudzysłowie, bowiem ten się dopiero formuje, zaś Dżafar zaczyna się irytować, dyplomacja międzynarodowa, a nie! :(

Pa! :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Niewielkie zmiany na blogu sudaczek.blogspot.com

"Pod"-porno na Ramadan, który jest miesiącem ciszy na moim darmowym, ale klimatycznym blogu. UWAGA! Esencja atmosferyczna z mojego życia.

-