Trzy drogi robocze w islamie i nie tylko...

 Czołem.

W wierze religijnej islam są trzy drogi w laickiej odmianie przenikającej wszystkie wyznania islamu. To się tyczy i innych religii abrahamicznych, choć nie mam stuprocentowej pewności jak to działa w mozaizmie (u Żydów religijnie bądź wyznaniowo, bądź symbolicznie, bądź...  moralnie (glina mozaicka)), i nie wiem zupełnie, jak to działa w szykanowanym przez otoczenie sunnickie bahaizmie (bahaici). Są trzy drogi, oto one.

  1. Postdewotyzm.
  2. Umowny laicyzm.
  3. Mistycyzm [indywidualny]. To ja, ja i ja. Choć nie my w pełnym znaczeniu tego słowa.
Warto opisać postdewotyzm, na którym się nie znam, ale widzę niekiedy były dewotów chrześcijańskich z wyrytą postawą postdewotyczną w posturze. Widać, że są to ludzie dumni, że kiedyś byli dewotami. Laicyzm zaś to zbieranina karierowiczów i naukowców, których określam post-szyitami.
Mistycyzm to forma laicyzmu. To hiperlaicyzm, gdy mowa o powszechnej odmianie mistycyzmu. Ale to, co jest hiper jest tak jakby przejaskrawione. Wiarę przeżywamy indywidualnie. Niech zabiorą mnie do grobu, ale moja dusza ma być nieskalana katolicyzmem. Nie kontaktujemy się ze wspólnotą. Kontaktujemy się z Bogiem.

Pa!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Niewielkie zmiany na blogu sudaczek.blogspot.com

"Pod"-porno na Ramadan, który jest miesiącem ciszy na moim darmowym, ale klimatycznym blogu. UWAGA! Esencja atmosferyczna z mojego życia.

-