Deezer na komórce i APP Blogger (Aplikacja) się nie lubią. Rezygnacja z APP-ki Blogger od Google'a.
Czołem. Jestem po dwóch słabych kawkach. Litr wrzątku, jedną zalałem jedną ósmą zimnej kranówy. Pierwsza kawa od miesiące. Rozpuszczalna. Co to Deezer'a i blogowania właściwego, podczas którego mam choćby podstawowe funkcje podrasowywania tekstu - nie wiem, czy Deezer'a na komputerze będę używał - z kolei. Co do fałszowania dat i liczb, nie mówić już o wyświetleniach, które mam zaniżone, ale i tak liczone w setkach i tysiącach - watomierze i kalkulatory też tak mają mieć? Pozdrowienia. Mykan.
Komentarze
Prześlij komentarz