+18. Małe bicie w przerwie. Plus jeden fotos, w którym wypinam się w granatowych stringach i czerwonych skarpetach.
Czołem.
1. Klasyka przestępstwa. Walę w przerwie w robocie u mamy. Na pewno dowaliłem.
2. Klasyka przestępstwa znowuż.
Brokatowy bloger Mietek przytuli zdradzeniem tajemnicy codziennej. Kiedyś miałem tajemnice dla taty i mamy, ale przestali o nich słuchać od punktu 23 (dwadzieścia trzy) do dziś. Czemu brokatowy? Bo nie szyję za dobrze, nie znam się na krawiectwie. Możesz mnie opisać jako hosta, ale w rzeczy samej jestem specjalistą ochrony środowiska ;)
Czołem.
1. Klasyka przestępstwa. Walę w przerwie w robocie u mamy. Na pewno dowaliłem.
Komentarze
Prześlij komentarz