Szkoła na Polnej.


Moja szkoła


Po lewej domena państwowa

Dzień dobry. Co było nie tak z Polną? Wiadomo, że murzyn w niej pracuje. Ale nie, problem Polnej to brak pieniędzy na nauczycieli, w tym na tego murzyna. Wielu z nas miało kompleksy, ludzie nie wiedzieli jak nam pomóc na głos i jeszcze prace domowe posprawdzać (hehe, miaałem prace domowe). I kartkówki. I sprawdziany. I jak odreagować wszystkie niepowodzenia uczennic i uczniów. No, ale my ludzie roboty fizycznej, słabych prac umysłowych, z kolei nie wiemy już jak zarobić na swojej pracy w mniejszych miejscowościach o charakterze regionalnym. Jedynym rozwiązaniem: prywatyzacja szkół. Szczególnie, że rodzic dziecka, o które boi się nauczyciel, że nie będzie sobie w stanie opłacić szkoły prywatnej (ja bym opłacał państwowo czesne) chce go pobić za te podatki na niego - robotnika fizycznego - i jego syna. Pozdrawiam. Mychał.














Popularne posty z tego bloga

Niewielkie zmiany na blogu sudaczek.blogspot.com

"Pod"-porno na Ramadan, który jest miesiącem ciszy na moim darmowym, ale klimatycznym blogu. UWAGA! Esencja atmosferyczna z mojego życia.

-