Karty: czwarta, piąta - jutro. Ostatnia popojutrze. Teraz kartka z moimi cut-scenkami niczym z gier z różnymi wiarami.

 Brakuje jeszcze:

1. Czegoś w rodzaju pisowskiego endeka (narodowego demokraty, narodowca)
2. Czegoś w rodzaju konserwatywnego liberała niczym Gowin.
3. Czegoś w rodzaju libertarianów niczym JKM i skłócony z nim Wipler, poszło o jakieś łapówy.

- gdy mowa o kartach. Do tej pory były: socjaldemokrata (socjalista, esdek), obcokrajowiec, liberalny demokrata.

Od lewej do prawej. Cutscenka (motyw) szyity z bektaszytą. Cutscenka (motyw) szyity z prawosławnym (chrześcijanem Wschodu) i ostatnia między szyitami.

Opis cutscenek.

Szyita i Bektaszyta łączą się w jedną osobę, a ich (prawa) pięść rośnie niczym w technice walki Monkey'a Luffy'iego z One Piece o nazwie Gear Third.

Szyita i Prawosławni trafiają do piekła. Ci, którzy odbębnili karę, to prawosławni w liczbie dwóch, podają mi kilof i mówią: "Teraz twoja kolej, my spieprzamy do nieba".