Mnich bez święceń
![]() |
Mnich bez święceń |
Czołem.
Mnich. Islam nie lubi stanu mnisiego. To religia przemocy i mięśniaków, jest to religia bardzo wyzwolona seksualnie, niemniej są sufici i ich klimaty prewstępnie lubię. Prorok był jurny, ponadprzeciętnie zbudowany, nie znał filozofii, nie umiał nic z teologii, nie był znawcą prawa. Prorok umiał szefować, zarządzać, rządzić, wypłacać i dzielić pieniądze. Świetny kadrowy i księgowy. Sic!
Przeżywał głęboką krytykę znajomych w wieku lat dwudziestu że pracuje u matki w domu w dosyć prostej pracy jako pracownik ochrony środowiska. Był wtedy i katolikiem, i ateistą.
Dzisiaj pracują jako policja, w ich życiach nie zaistniały warunki jak u mamy, jak w domu, a policja to niełatwy kawał chleba i ciężki kawał ołowiu.
Był fioletową krową wśród czarnych krów w licealnym pastwisku na Polnej.
Znajomi z obu klas nie wiedzą po co zaprosić go na Facebook'a.
Komentarze
Prześlij komentarz