Budzi się człowiek szczęśliwy...

 ...gra mi jpop w głowie, który zabiera po wielu miesiącach wpadek ciut moich zwojów mózgowych k-popowi. Myślę sobie, z utworem Gold & Jive-Silver Ocean z albumu One Piece Film Gold Original Motion Picture Soundtrack), w głowie: "ile narozwalam Ci wrogów w internecie w ciągu miesiąca". Koran rzecze, a dziś to przeczytałem po raz kolejny i zapadło mi w pamięć - niedokładnie mówiąc - oni, nasi wrogowie, mają perspektywę do końca swojego życia, oni zaznają ognia i wrzątku do picia po śmierci, my widzimy swoje życie szerzej, oczekujemy wskrzeszenia w niebie, niektórym z nas pójdzie na tym świecie, niektórzy poniosą stratę, i w tym, i w tym przypadku chciał tak nasz Ojciec na niebie. Na blogu czuwasz.blogspot.com rozpoczynam publikowanie dla osób polskojęzycznych i dla bardzo inteligentnych albańskojęzycznych człeków. Zapraszam zobaczyć, jak to się robi, by pykło na pewno. Jak? Bardzo powoli.