Pragnę być hobbystycznym dziennikarzem naukowym o protobułgarach, w tym o Czuwaszach, nie spiesząc się...
dziś, a wcześniej nic ciekawego ze mnie nie było, ale kulkę po kulce trzeba było zjadać, przejadać dzień za dniem, przesypiać noc za nocą, często w bezsensie, jak to w kraju trawionym przez alkoholizm, ambicję i dewotyzm religijny
...Suwanki i Suwanie, macie mój topór, miecz, łuk, tarpana Przewalskiego (konia?) i pióro, bowiem w języku polskim będę popularyzował Suwanów i z ogromnej litery, jak i z małej czyli ich tatów, mamy, braci i braci dalszego rzędu, po prostu turków bułgarskich, łącznie z ludem Hunowie i Kunowie. Dzięki za przeczytanie! 😊😁
Komentarze
Prześlij komentarz