Jestem specjalistą ds ciekawego życia
Nie będę miał dzieci. Nie przygarnę niczyich dzieci - z poprzedniego małżeństwa, chyba że mowa o dzieciach starszych ode mnie. Nie będę nikogo adoptował. Niemniej chciałbym, by moja rodzina od strony rodzeństwa rodzonego i dalszego powiększała się i będę taki proces wspomagał, m.in. nauką modlitwy w tej intencji, czyli konkretnie będę uprawiał modlitwę o dużą rodzinę/familię i prosił o wstawiennictwo w tej sprawie Griszkę Rasputina-Nowego.
Jestem leniwy, bitny, nie przeszkadza mi łatka pomocnika mamy w firmie. Jestem coraz lepszym uzdrowicielem, zagłębiam się w tajniki teologii pochodzącej z Koranu.
Komentarze
Prześlij komentarz