"Umiera dziadek Ryszard. Co robisz? Eee... Ranę ciętą na policzku". (Mój dziadek żyje).
Gdy przyjdzie kolej na mojego dziadka upamiętnię Go raną ciętą na policzku. Po co? By cierpienie po Jego śmierci zakończyło się jak najszybciej.
Anioł Śmierci wyjmuje nóż i obcina Mieczysławowi skórę z policzka
Komentarze
Prześlij komentarz