Napad na siłownię!!!! Ręcę do góry!!!! ;)
Nie wiem, czy żywy, bym wyszedł... Hy hy hy
Lat miałem osiemnaście, gdzie nie gdzie, można było usłyszeć o pojęciu 'sezonowiec'. Trenowałem w jedynej siłowni, jaka była. Jest lepszy sprzęt niż w tej, do której teraz niekiedy chodzę. Obecna ma sprzęt słabszy, ale również napad na nią nie jest idealnym, perfekcyjnym pomysłem. Czy warto być sezonowcem? We wieku lat osiemnastu? Pan Jerzy Patakiewicz, urolog sprawdzał moje rozszerzone pierścienie, ustalił, że mam pierwsze zniszczenia kręgosłupa. Pan najpierw się techniki naucz - grzmiał.
Komentarze
Prześlij komentarz