Geg Mietek z plemienia Keljmendi: "Awans z Gejowie na Gejgowie, świadomość rośnie po roku od..."

 "...od tego uczucia, powstania neuronów gegijskich na kanwie nerwów albańskich w miąższu mózgowym".

Co Wasz Ojciec robi/myśli? Oto lista:

1. (czynność) Po ca dwóch latach i połowie roku przełom, dostałem dostęp do dokumentacji klientów, jak i niesymbolicznej ilości klientek. Ochrona środowiska prywatna, załatwiamy zgody wobec właściwych państwowców.
2. (czynność) Ruszyłem ponownie z paleniem małych cygar wielkości papierosów. Chyba lifestyle teolog na nich zbuduje. Wcześniej tłumaczyliśmy ze szefową lekarzo, że "nie palę".
3. (przemyślenie) Bez fajek nie ma polityki, nie ma polityki bez fajek (teologia islamska).
4. (przemyślenie) Kończy się Ramadan za dwa dni, potem dwa dni świąt Eid al-Fitr i ruszamy z porno. Nie robę nic superowego, nie jestem arogantem, aby nie mieć tej samowiedzy. Pierwszego kwietnia po wszystkich świętach. Ewentualnie drugiego względem Iranu.
5. (przemyślenie) Już nie jestem Gejowie, jestem po skoku świadomości rocznej od tego uczucia uświadomienia lepszego Gejgowie. Idealnie, by było, bym był Gegh w liczbie niemnogiej w rozwoju świadomości gegijskiej.

Pozdrawia, Wasz Ojciec Mietek z plemienia Kelmendi.