Jak feminizm ściśle gra w nogę w jednej drużynie z ateizmem i religijnym antyklerykalizmem, czyli czy Korwin i podobne figury na planszy dadzą radę to zatrzymać w Polsce?

 Cześć.

Proszę nie być na mnie źli, że "to na pewno jakieś środowiska polityczne (inne niż nasza partia Zieloni)", nie ogarniam teraz wszystkiego. To zdjęcie ze strony Centrum Praw Kobiet.


Najpierw opowiem coś o sobie i to będzie bez związku z tematem. Jestem Michał dla rodziców i znajomych. Urodziłem się (tak jak Ty się urodziłem) dwunastego listopada. W tym roku kończę dwadzieścia dziewięć lat. Z racji tego, ilu ludziom pomogła moja bezdzietność, miękko planuję pozostać bezdzietnym dalej. Jestem aseksualistą (cipki kojarzą mi się z robakami).

Feminizm mam odczucie, że silnym kobietom służy już tylko do odczuwania większej przyjemności seksualnej konstruktywnej, a słabszym kobietom... naprawdę dużo oferuje, ale znów oferta ta jest etatystyczna, odgórna i bardzo ingerująca w życie prywatne kobiet i mężczyzn kneblem praw i ustaw. Na przykład równość płac mężczyzn i kobiet może prowadzić do ogromnego wglądu państwa w życie każdej firmy w państwie, co jest etatyzmem bądź socjalizmem, w tym socjaldemokratyzmem. Mimo zagrożeń płynących z feminizmu dla wolności człowieka i dla praw człowieka, które są naruszane w autokracjach w imię walki z brakiem równości, uważam feminizm za swoją działdowską drogą. Feminizm to zdobycz cywilizacyjna, część jego skutków jest nie do cofnięcia, bo poprawił on jakość naszego życia.

Gdy Korwiniści i zwolennicy podobnych figur chcą wyrzucić zdobycz cywilizacyjną do kosza w imię wartości przeciwko ekonomii światowej, chciałbym pójść ich, tych figur, prostym tokiem rozumowania, ale gdy kobiety raz już poszły do pracy, wzrost produkcji światowej podwoił się i nie ma na to rady.

Pozdrawiam. Mietek.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Niewielkie zmiany na blogu sudaczek.blogspot.com

"Pod"-porno na Ramadan, który jest miesiącem ciszy na moim darmowym, ale klimatycznym blogu. UWAGA! Esencja atmosferyczna z mojego życia.

-