Czy wolna wola istnieje? Zależy względem jakiego punktu ją wyznaczamy, a i to nie rozwiewa wszystkich wątpliwości! :)
Dziś nie będzie o menelach, bezrobotnych, tępych osiłkach, ponieważ założyliśmy narodowo-socjalistyczny sojusz "pobieram rentę z powodu pełnej niezdolności do pracy". Właśnie zbieramy róźnorodne brygady przeciwko bogaczom, którzy opodatkowali tylko małe firmy rękami polityków. Wajcha, katapulta, wystrzał w Warszawę.
Duch komunizmu: Wolna wolna nie istnieje, posiada ją tylko garstka polityków, którzy kreują rzeczywistość. No i ja, działacz Partii Lewica Razem.
Duch islamu: Ale weź, morda. Do pracy pójdziesz lub nie, ale Cię życie nauczy niepopadania w kryminogenną pewność swoich poglądów. Ile to z Was pójdzie siedzieć w hotelach za "posiadanie racji" wobec zwolenników różnego rodzaju gospodarek.
Duch dekadencji: Wszyscy mamy rację, każdy lajfstajl jest słuszny.
Duch islamu: Ale weź zamknij mordę mi tu. Jak wszyscy mają rację to na pewno najwięcej racji mają bogaci i politycy, a oni mi za wzór nie robią, wręcz przeciwnie. Pajace, co mi obciągają pałę już w wielu sprawach.
Duch feminizmu: Mam prawo nie ogolić pach i uprawiać seks w związku, a potem się rozmyślić, czy z nim chodzić.
Duch islamu: Boże, kurwa, marnujesz całą nadwyżkę naszej pięknej wygranej.
Komentarze
Prześlij komentarz