Niebezpieczny artykuł, będę malowidłem w jaskini w rodzie

 Czy muzułmanie postrzegają się nierozłącznie?

1. Mamy wewnątrz islamu firmy, które się nienawidzą. Gdy się widzimy gotuje się w nas krew. Sunni mają z cztery takie firmy, szyici z dwie - "szyici" i "izmailici", z których to "izmailitów" odszedłem dwa i pół roku temu, we wrześniu dwa ka dwadzieścia dwa.
2. Przeciwko prądowi chrześcijańskiemu postrzegamy się łącznie. To sprawy dla dorosłych, czemu jako "blady z gór" czuję się niekiedy bezpiecznie w otoczeniu przedstawicieli różnych ras i odmian rasowych, a ogromny stres wywołuje we mnie inny blady z gór.
3. Narody w islamie są potężnie skłócone, a nawet stronnictwa polityczne wewnątrz narodów muzułmańskich potrafią być dla siebie śmiertlenymi wrogami. Partie to według klasyka Maxa Stirnera małe narody. Państwa arabskie moim zdaniem bardzo wrogo nastawione są do idei łączenia ich w jeden naród polityczny, a to bracia i siostry w języku.
4. Co do partii zwanych przez Stirnera "małymi narodami" w Polsce to "socjaliści", "liberałowie" i "narodowcy". Partia jako organizacja to z kolei małe państwo według tego samego Stirnera.