Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2025

Gra: Lust Goddess. Szukałem n00desów celebrytek

Obraz
 Remigiusz Okraska, socjalista, były anarchista, anarchizujący lewicowiec, odżegnujący się od antypatriotyzmu opublikował tekst piętnastoletniego Edwarda Abramowskiego: Oto jestem dłużny społeczeństwu wszystko, ono mnie karmi, kształci, bla bla bla, społeczeństwo, jestem całe dla Ciebie I ja chciałbym przesunąć Twój świat do przodu, bowiem Bóg podarował mi dużo na start. Gra taktyczna. Ahoj!

Rozwiązłość

  Czystość . Unikanie seksu i wszystkiego, co do niego prowadzi. Wiąże się z religią, nauka i filozofia nie potrafią tego uzasadnić, więc osoby niepełnoletnie, zewnątrzsterowne bywają bezradne wobec rówieśniczek, które uwielbiają seks - nie mając karty tarcza aprioryczno-religijna . Nikt mnie nie pyta, czemu nie zaliczam im lasek i sióstr, ale tylko religią wiem jak skasować dysputę z sekundę. Nie jestem dewotem. Zdrowe alternatywy . I, II - zbiór pozamałżeński. III, IV - zbiór przedmałżeński. Powymyślajcie sobie coś, bo ja nie dam rady przetrzymać i smutku psów ze schroniska na żywo i pseudowyrzutów sumienia, że zostałem tu źle zrozumiany. I - "przytulanie, minetka". II - "lodzik ze śmiataną". III - "to samo co w dwójce rzymskiej, ale przed ślubem. IV - "seks z byłą żoną". Rozwiązłość . Nawet nie wiecie, ile wspaniałych osób w swoich życiu pomijacie takie coś kultywując.

Nie zwrócę uwagi Twojej rówieśniczce między dwudziestym rokiem życia a dwudziestym piątym. Szkoda zachodu. Raczej - będę Cię dopingował.

 Oto moja sylwetka: niepijący palący mało "biznesmen" grubasek mistrz ludzi szaleniec, niezarobkiewicz w kontekście polskiego indyferentyzmu religijnego  wierzący, a w co to już nieważne cudzoziemiec Chwilowo nie szukam kobiety na poważnie. Kobiety w moim typie mają swój honor i nie rozumieją mnie, póki nie zarabiam trzydziestu sześciu tysięcy rocznie. Wyjątkiem są młodziutkie kobiety pod kątem wymagań finansowych, ale lubię kobiety po ukończeniu dwudziestego ósmego roku życia. Pomijając mój blog (i autooczekiwana burleskowe, choć wiem, że wiele burlesek pomogłoby mi w kontekście szerszej Europy) jestem mężczyzną, który nie zrabował ani jednej laski. To się opłaca, to zgodne z duchem mojej wiary, to umożliwia prostytuowanie się bez uwag rodziny. Bardzo młode kobiety, te z tytułu artykułu chciałaby mnie teraz, a ja mam już dla nich odwet w postaci ciepłych słów dla Ciebie mężczyzno między dwudziestym a dwudziestym piątym: " Niebawem w sensie fizyczno-mechanicznego wektora...

Miedziana Kopiejka, Srebrny Serb, Złoty Szekling i Emeraldowy Klejnocik. Skale przyjemności naturystycznej ;-). Dwanaście plus.

 Cześć! 😜 "Dwie bardzo młode dziewczyny widzą mnie w sytuacji naturystycznej. Sytuacja naturystyczna na tyle niebezpieczna później, że tydzień później przychodzą zboczkowie o pełnej zbroi walić konia pod siatką. Trochę koloryzuję." Miedziana kopiejka "Jeden z hotelów pięciogwiazdkowych w miejscowości w górach zezwala mi na dostęp z ramienia hotelu czterogwiazdkowego (obecnie pięciogwiazdkowego ;)) do ich saunarium na basenie. Spaceruję sobie po nim nago w przerwach między pobytami w saunie. Mam lekkie przeciwskazania, chorą tarczycę (lekko), więc słucham organizmu, jak przesadzę tarczyca w nocy pobolewa". Srebrny Serb "Pobyt w Chałupach z innymi naturystami - gdy jest bezpieczniej w kraju. Można zauważyć, że tu zjawia się przypadkowa grupa" Złoty Szekling "Pierwszy pobyt w Chałupach w życiu". "Nagi pobyt w saunie w małżeństwem Ukraińców". Emeraldowy Klejnocik Hejo! Naturyzm jest dla każdego :)! Uważamy na złe duszki jako pacman - przes...

Jak to było w liceum? Pełna dyskrecja, haha. Źli, bystandersi jako drudzy źli i jaśni rycerze

 Świat zachodni ma wiele zalet. To tu moźna usuwać zboczeńców i wariatów z rządów elitarnych. To tu rządza pieniądza rodzi ruchy wolnościowe, interrynkowe i pacyfistyczno-lewicowe, jak i rozbrajające atom. Chociaż czy bomby jądrowe nie zapobiegają III WŚ, która wciąż się nie zapowiada? Pełna ideałów Azja, islamska , hinduska  i tak dalej i tym podobne, choć pragną poświęcania się dla społeczeństw i narodów, idą jak Rosja w agresję, skubanie terytoriów, siłę ognia. W moim liceum jednak Zachód i jego minusy dał mi po dupie. Źli i bystandersi , obgadywali, wprawiali w osłupienie, gdy mówiłem swoje francuskie "r", obgadywali moją łuszczycę, słowem izolowali. Strach też było być brzydki lub zezowaty. W Azji, sądząc po ich muzyce, rosyjskiej , dalekowschodniej, buddyjskiej, zostawmy sprawę Panu Bogu muzyki islamskiej skupionej na klasyce i tonach tradycjonalistycznych (dobrze, że jakaś jest w ogóle, chm), nie ma takiego czegoś jak w nieudanym Zachodzie - gdyby mnie podeptali w lice...

No to rasizm

Obraz
  https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/  (brak moich modyfikacji, licencjodawca nie podziela  moich poglądów, ani nie wyraża dezaprobaty wobec moich poglądów) Cześć! Chciałbym przestrzec, ostrzec przed popadaniem w poglądy, choćby najlżej rasistowskie. Rasizm nie jest ani prawicowy, ani lewicowy (lewicowo-patriotyczny, lewicowo-narodowy). Staramy się: Indywidualizować sprawców przestępstw bądź ludzi bardzo niegrzecznych. "To tylko ludzie". Wiedzieć, że po roku najlżejszych poglądów rasistowskich rzucam na Ciebie klątwę: "nie polecisz na żadne transkontynentalne wakacje w przeciągu dziesięciu lat, a cała robota mojego taty właśnie zwiedza Azję". PS. Zgłosiłem się do kursu burleski dla początkujących.

Garść luźnych przemyśleń

[Burleska]  Myślę, że tata się mnie trochę wstydzi. Pewnie się orientuje już nieźle, czym się zajmuję w Internecie. Bogu dziękować, że ten tato jest taki liberalny i nie robi awantur, bo bym się, niedaleko i opieszale, ale przeprowadził. Opieszale, bo nabywam pierwsze i jakiekolwiek umiejętności w związku z pracą, (drodzy klienci). [Zdrowie]  Prawa stopa otrzymała czerwone plamy z niedokrwienia od cukrzycy, na razie tylko się poszerzają. Oby mi nie zaproponowali pobytu w oddziale w Olsztynie. Oby. Bowiem niedługo ich odwiedzam, choć, co prawda z powodu łuszczycy. Czy to wygląda na plamy, czy nie, to i tak jest to  owrzodzenie . [Praca]  W lipcu miną trzy lata słoneczne (nieksiężycowe, o lunarnych latach pisałem już) od kiedy prowadzę spółkę z mamą. Nie nabyłem doświadczenia, (drodzy klienci). Z tej okazji pierwsze pięćdziesiąt złotych podwyżki z pięciu podwyżek planowanych. Może będzie więcej, bo... [Rodzina] ...mój braciak został magistrem ekonomii.

Bojownicy o Działdowo plus ciekawy ecziwment (achievement)

 Cześć. "Czemu się nie wyprowadzisz do jakiegoś bogatszego miasta?" "Czemu nie udasz się po pieniądze za granicą?" "Czemu nie pójdziesz do innej pracy?" "Nikomu nic się nie stanie, jak opuścisz swoją małą miejscowość" "Jaki honor każe Ci pracować u matki, po prostu robisz coś bez sensu" Te pytania ilustrują stan umysłowy społeczeństwa. Tymczasem, co u mnie pracowo? Staliśmy się opoką . Klienci wracają do naszej spółki myślami . Szefowa i wspólniczka woli być właścicielką, ja wytrwale wolę być specjalistą (stary problema, być szefem swojej organizacji czy pracownikiem w swojej własności). Zarabiam dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt złotych bez renty. W imieniu ludzi bardzo samotnych, którymi się tu opiekuję - pozdrawiam wszystkich klientów, wiem, że mnie czytacie.

Naturyzm - garść bardzo skutecznych porad

  Chmm, czy umieścić fotografie z podwórkowego, przydomowego nudyzmu? Nie, ale wszystko we mnie będzie żałowało, ale mam pewien opór wyjść na podwórko jeszcze raz, rozebrać i porobić foty z kijemdo robienia selfie (selfiestick), tylko po to, by być może Blogger to usunął. Naturyzm to według moich doświadczeń instytucja  rodzinna. Nie mówię, że to co widzimy na Youtube powinno zostać wycofane, ale swoje wiem i te laski z nagich i półnagich cosplayów mają kupę ochrony fizycznej i ochrony prawnej i tyle. W PL tego nie będzie długo, ale kiedyś zaistnieje, przysięgam. Co z tego wynika, że naturyzm/nudyzm to instytucja rodzinna? Nie: marszczę freda u siebie na podwórku, bo spada bezpieczeństwo w głowie rodziców i Ci chcieliby postawić wokół mojego stanowiska do uprawiania nudyzmu/naturyzmu namiot, a wokół namiot kolejny namiot. Skądś wiedzą, kiedy marszczę i tyle, szukam kontaktu z tekstylnymi jako donosicielami, ufam obcym naturystów jako gwałcicielom.

Trochę spraw ;-). Naprawdę niewiele...

 Cześć, na swoim blogu pokazuję raczkujący projekt, który zresztą nie musi wyjść. Jak zmieniam się w striptizera (boyleskowca) schodek po schodku, krok po kroku. Wewnętrznie czuję, że wyjdzie mi wszystko, ale jest taki dowcip i część rzeczy tak mi wychodzi, jak w tym dowcipie (uwaga, głód): Wyścig psów wyścigowych. - Ej, Kajtek, a Ty wygrasz mi ten wyścig? - Z palcem w dupie. Dawaj mnie na ten wyścig. Jedno, drugie, trzecie okrążenie, dziesiąte, dwudzieste. Kajtek przegrał. - Ej, Kajtek, tyle szmalu na Ciebie postawiłem. Czemu przegrałeś? - Nie wiem. Zdjęć i wideosów na razie nie będzie. Jak na blogspot/cie nic się nie zmieni będę najwyżej wrzucał linki do stron zewnętrznych. W Youtube odwiedziłem kanał przedsiębiorcy Damiana R. o nazwie Rozwojowiec, bardzo znany człowiek i jego pracownik zrobił filmik o ćwiczeniach na poprawę wzroku. Damian R. już nie jest kawalerem, ale kiedyś nie krył, że jest... katolickim prawiczkiem. Ja też nie kryję, i mój brat podłapał ten styl, a od niego ...

Mnich II, Mnich I

 Cześć. Już to przytoczyłem, ale warto powiedzieć (napisać) to jeszcze raz. Ał, ał, jak boli wskazujący prawej dłoni i serdeczny lewej od zakażeń po ugryzieniach koszatniczka. Jakąś pałeczkę błękitną mam we krwi :-). Tato, Mamo... Rodzice: *siorb zupkę* Chciałbym zostać mnichem. Rodzice: *siorb zupkę* Tata: Ciekawe. Mama: Acha. Trochę jak Die Antwort, Babys on fire. Kończąc niczym wielkim, plusem stanu mnisiego indywidualnego, bez ślubów - jest niewielka liczba rang. Zaobserwowałem dwie: w praktyce  Pielgrzym w praktyce Mnich-indywidualista

Wylot do Azji Południowo-Wschodniej za dwa i pół roku :)

Obraz
  Grafika własna. Kolor żółty oznacza symbol liberalizmu, a na tej grafice to moja rodzina, która ogólnie ma poglądy centrowe. Siema. Jak już pisałem za dwa i pół roku udajemy się do Tajlandii. Zaprosiłem niezależnie od siebie dwie nieznajome sobie osoby, jak przedstawiałaby grafika. Jedno zaproszenie dopiero zostało wystosowane. Pojawiła się lub nadchodzi walka o zasób i muszę być twardy, oczywiście rodziców i brata również proszę o stalowe nerwy, bo pojawiają się pierwsze sygnały, że znajomi niezaproszeni w wyniku swoich wad charakteru się obrażą. Zostaliśmy posiadaczami zasobu, o który toczy się cicha walka. Siema!

Zainteresowania wyklęte

 Hejo! Będzie początek, tak mi się skojarzyło, że polski odbiorca odniesie takie wrażenie (blog nieco wykracza poza ramy polskie, może nawet bardzo), że powinno tu coś być takiego na wstępie, jak "początek". Jaki mam stosunek do: Polaków, którzy się dostosowali do reżimu komunistycznego. Łagodnej opozycji (środowiska liberalne). Radykalnej opozycji (środowiska prawicowe, które dzisiaj postulują rozliczenie żyjących działaczy komunizmu). Wiem, że jako muslim i obcokrajowiec byłbym Polakiem neutralnym widząc jak komunizm z grubsza nie działa, to prawda, ale tak to polski ateistyczny (katolicki) dziadek mówił, że należy się dostosować i to chyba zadziałało, a to wyborca PIS-u, owszem nie i ma zasady dziadek i nie chce on żadnej trzynastki i dziękuję Ci dziadku jako konwertyta-obcokrajowiec. Po dowcipnym wstępie, który jak mniemam był oczekiwany: Nie chcę zajmować się informatyką. Nie chcę zajmować się filologią rosyjską, nawet jako filolog czuwaski. Nie chcę zajmować się ideolo...

Pierwszy dzień lata, dwudziesty drugi czerwca. Z dziennika kapitana-bukaniera.

 "Piszę i znajduję się w sytuacji takiej, jak mój zaprzyjaźniony znajomy z zawodu policjant. Skórzany pergamin papieru, biała świeczka, ciemno w kajucie. Przynajmniej w takiej sytuacji bardzo często odnajduję go w moich myślach, w mojej wyobraźni. Jak on maczam gęsie pióro w inkauście i piszę notatki. Policja polska nabiera charakteru brytyjskiego, a policjanta z brytyjskich seriali poważam, czuję najwyższą sympatię. Tak. Burleska, nagość, nudyzm, to wszystko czyni mnie nerwowym, niepewnym siebie. Kiedyś cieszyła mnie ta ciepła uwaga w myślach, że mam ładny tyłek od młodego dziewcza czy też poklepanie w zadek przez kobietę w wieku średnim o zainteresowaniach muzycznych. Dziś - mam wrażenie, że moje imię zostało zbrukane, a tyłek, no cóż, pochwalony, bo "go widziałam w Internecie". Zostaje wierzyć, że odrobię w walucie, którą tej nocy, z dwudziestego pierwszego na dwudziestego drugiego nazwałem - "NP"-osem, jak euros, tylko chodzi o "naturist party"-os...

Wynik rzucania trzy razy kośćmi: droga burleska czy tania burleska, pomocnik czy wicekapitan/kapitan i kapitan czy wicekapitan

 Cześć! Bardzo słabo, ale rozeznałem się w świecie seksiaków i erosowanów, Jerzych wśród Braci i Łysych z Bratters, oglądałem zbyt krótki dokumencik o burlesce o nazwie Glitter Tribe ("Brokatowe Plemię", zapamiętałem Zora'ę von Pavonine), rok lub pół roku po obejrzeniu zadeklarowałem na imprezie u Jarka i Artura, że zostanę boyleskowcem. Minęło pięć lat rocznikowo i wiele szahad już za mną. Pierwszy rzut kością zdecydował za mnie czy robić tańszczyznę lekko pod gusta ludzi czy całkowicie ideową drożyznę. Pod gusta ludzi - za drobną opłatą, typu zwrot ceny biletu na pociąg, samolot. (Ideowa) drożyzna - bez zarabiania. Wylosowałem drożyznę, za którą będę dopłacał i nie wezmę zwrotu za bilet. Drugi rzut dotyczył czy być łysy i bez brody, jak i mieć owłosienie łonowe, czyli drożyźnie pomagać lepiej czy zostawić brodę i włosy. Wylosowałem ścięcie brody i włosów, a w trzecim rzucie wycięcie owłosienia łonowego, czyli zostanę performerem burleski. Kiedy? Gdy Bóg Burleski da. Pa!

Podział jakby z historii średniowiecznej Bałkanów Zachodnich

 Hejo! :-) Dziś pierwszy dzień lat według mniejszości osób, umownie jest jutro, ale dziś jest najdłuższy dzień roku. Wczytuję się w historię Królestwa Albanii z XII i XIII wieku i podział ludności albańskiej przedstawia się następująco: zbiór szlachecki, różnego poziomu arystokracji, w tym wodzowie wojownicy, proto-szlachcice moim zdaniem obywatele Dopadł mnie pewien wyrzut sumienia. "Czy ja, zakompleksiony chłopak w liceum "przy" ulicy Polnej nie za bardzo stawiałem się obywatelom (protoobywatelom) jako wojownik (protowojownik), skoro dziś mam pewne problemy ze zdrowiem i z samotnością"? Oczywiście znając historię irańskiego Bliskiego Wschodu i irańskiej Azji Środkowej, jak i Hunów (antagonistów wobec Persji starożytnej)  warto  być wojownikiem, przyszłym bądź to bogaczem, bądź żywym pomnikiem lub... organizatorem podróży do Tajlandii dla rodziny i bardzo dobrych kumpli. Niemniej koszt zdrowotny wojownik niekiedy ponosi.

Posuwając świat zwierzętom do przodu

 Cześć. Pisząc i mówiąc - na jednym wydechu - na pewno pojawią się ruchy neokorwinistyczne i futurologiczno-prawicowe, które ubiorą konieczność eksperymentowania na szczurach w szaty konserwatywne, tradycjonalistyczne i bigoteryjne, obskuranckie. Mam koszatniczki, nie lubię o tym mówić, ale po co Wam i Mi ten blog, jeżeli czasem nie napiszę czegoś intymnego dla potencjalnych złodziejów, nie wiem po co. Mam i z nimi paraspołecznie gadam. Sądzę, że chciałyby mnie do swojego dwupodmiotowego klanu, ale nie chcą papugi, więc im odmawiam. Zabrońmy eksperymentowania na gryzoniach, zwłaszcza na szczurach i myszach, nie wiem, jak sądzić inaczej mając koszatniczki, za które jak Enzo z Devil May Cry'a: "Dałbym się za Ciebie postrzelić... No może nie postrzelić, ale dałbym się za Ciebie dźgnąć nożem. Co prawda małym nożem, ale...". W zamian dążmy do eksperymentów na drobiu. A co, drób nie czuje? Nie, czuje, ale mam coraz więcej lat i nie mam już za paleoludzi, tych, którzy wcinają mi...

Lista hobby przemieszana z hobby o charakterze prac fizycznych

 Cześć! Jestem Mietek. Na DO mam Mikan. Lat mam rocznikowo dwadzieścia dziewięć. Wykrakałem artykułem z drugiego listopada, które hobby otrzyma pozycję pierwszą i drugą, a druga będzie  burleska  (u mnie rozpoczyna się to od prac krawieckich, pisząc dla świętego spokoju). Ochrona środowiska. Burleska. Teologia muzułmańska. Kuchnia. Pisząc dla świętego spokoju od ideowców podniecających klimatów, którzy dopłacają do drogiej burleski - idę w drożyznę, ale nie wykluczam tańszczyzny, bo chyba same popierdole w niej robią.

Bleach

Obraz
  Od lewej: Orihime Inou, Rukia Kuchiki, Kisuke Urahara. Moja drużyna w Bleach: Brave Souls Cześć! 💕 Zaczęło się to z dwa lata temu. Napisałem list do świętego Mikołaja i poprosiłem o mangę Bleach. Mam siedem tomów mangi Bleach, a tomów jest około siedemdziesiąt, pisząc klimatycznie z pamięci, jak to przy czystych przemyśleniach bywa. Przez rok nie przemieszczałem się do przodu, aż - magia - postanowiłem, że "chcę zamieszkać w Japonii" i tom pierwszy ruszył, tak jakby odblokował się w mojej głowie. Pozdrawiam.

Kiedyś to było! :-D

 Cześć! :-) Kiedyś to było w Internecie. Zrobienie muzy, gry, pewnie i dzieła sztuki było trudniejsze. Muzyk-teoretyk Patryk: "Wiesz co Michał, kiedyś to było lepiej z muzyką. Bardzo drogie były instrumenty i bardzo drogie było tworzenie muzyki. Dzisiaj, ściągasz piracką wersję programu do robienia bitów i wszyscy w Działdowie to robią". Przyszły fan muzyki Michał: "Na pewno masz rację". Dzisiaj gry tracą klimat, bo klimat to kosztowny dział w firmie, która tworzy gry. Klimat bierze się moim zdaniem z udawanej stronniczości twórców gry. Widać kogo w trzech obozach Gothica autorzy gry lubili ("stary obóz"), a kogo nie ("nowego obozu" i "obozu na bagnach"). Miałem co innego tu napisać i napiszę już w skrócie. W dawnym Maple Story było klimatyczne drzewko rozwoju zdolności-skillów postaci. Islam pre-I: czternaście/dwadzieścia. Burleska pre-I: dziesięć/dwadzieścia. W tym ostatnim chodzi o to, że mój umysł coraz lepiej toleruje brak prywatno...

Ujście wody na terenie pustynnym

 Spis treści: LIVER, nowe zasady charytatywności, charytatywność rodzinna, obniżenie sum w przyszłości Pustynny teren w materii rozrywki Działdowo i Ziemia Działdowska LIVER, nowe zasady charytatywności, charytatywność rodzinna, obniżenie sum w przyszłości Dzień doberek Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom "LIVER"! Chwila... Nikt taki tu nie wchodzi? Nikt kto, by znał Pana Przewodniczącego lub zainteresowanych pomocą? No to chuj, i tak piszę. Pojawiają się pewne konflikty etyczne z wolnym rynkiem, więc... zmieniam zasady o przyszłości mnie w dobroczynności. To już nie odsetek (od wypłaty), choć ta sama kwota, a w lutym, co roku, CIIII, trzynasta wypłata i czternasta. Prezent zawarty w tej złej wiadomości - "Mamo, pokryjesz dziesięć procent wpłaty dobroczynnej?", "Tak!". Pustynny teren w materii rozrywki Działdowo i Ziemia Działdowska Internet to miejsce ogólne, przestrzeń publiczna. Niemniej mam dowody, że ma nasz Internet cechy lokalne. Raz opowiedziałem...

Post quasi-branżowy. Słuchać, Dzieciaki, jak i Starzy! :-)

 Cześć. Mam 29 lat (słownie: dwadzieścia dziewięć) rocznikowo w kalendarzu gregoriańskim. Raz miałem dziewczynę post factum . Przyjaciel o ksywce Szpadel  uznał, że była to jednak moja dziewczyna, a ja wiem, że on nie bez kozery takie rzeczy mówi. Nie jestem rozwodnikiem, nie mam jakichś dzieci, nie mam planów na zrobienie dwóch i więcej, najpewniej utrzymam pozycje bezdzietne. Zauważmy, że kobieta mnie poszukująca musi mieć ogromną tolerancję, iż pokazuję tu swoje seksualności wnętrzności w sensie parabolicznym zwłaszcza. Nie może zamknąć mi ona bloga. To wymóg duży, a mam jeszcze jeden duży wymóg - "aby tylko nie chciała mieć dzieci". Moim zajęciem przewodnim jest wolnorynkowa, prywatna ochrona środowiska (firma PAMIS zaspokajając ciekawość) i nie spełnia to zajęcie szczególnie, po prostu mamy ułatwić brudzącemu założenie własnej firmy lub jej rozwój. Widziałem ratowniczki medyczne idące gdzieś po mieście i myślę sobie: "WOW, dobrze, że mam bloga, bo sam, bym tym zosta...

Co u Sudaczka? ;-)

Obraz
  "Zmodyfikowana flaga Turcji" I jak Islam . "Jee, kredyt zostaje spłacony, wierzę na tyle długo, że wracają do mnie innowierczy przyjaciele i innowiercze przyjaciółki. Temat nakręca temat, znajomy znajomego, liczba tematów lekkich ze znajomymi rośnie. Pomaga też leczenie łuszczycy . Co za swołocz, Ci moi pijani towarzysze, że tylko lekkie tematy chcieliby ze mną poruszać". Pozdrowienia, Mietek Sudak :-)

Co się dzieje teraz z moimi byłymi rodakami Polakami? :-)

Obraz
  Krzyż najprawdziwszym symbolem Zjednoczonej Europy Polacy pod wpływem zewnętrznych zagrożeń, w tym pod wpływem biednienia (względem innych połaci politycznych na mapie Globu) zaczynają bardzo powolutku rozumieć po co Nam, Polakom, ta Unia Europejska. Nie jestem zbyt mocnym orientalistą, wiele rzeczy o państwie Chiny nie wiem, niemniej to oni nas straszą, Panie eurosceptyku, który chciałbyś funkcjonować samodzielnie (autarkicznie) - a - tak się nie da. My, Polacy, tak czy siak, czy jesteśmy za Konfederacją Republik Europejskich (do której nadawałaby się nawet Federacja Rosyjska), czy jesteśmy za Jugosławią dla kontynentu Europa, stajemy się przywiązani do skrawka ziemii Europa i obie strony nie porzucamy naszej tożsamości polskiej, po prostu przedkładamy miejsce Europa nad lokalne tożsamości (które zachowujemy i na głos, i w sercach). Jak to jest u mnie? Ja się do europy nie przywiązuję, jestem przywiązany do języka polskiego. Tatę nazwałbym "mocno w Europę, a słabo w Polskę...

Dodatkowy Cel ;-)

 Cześć. Jeden: prowadzę bloga, bo lubię. To jakaś wewnętrzna pasja, siła od trzewi do mózgu, ducha, umysłu. Czasem czuję podniecenie i wrzucam naturystyczną bądź erotyczną fotkę. Do tych fotek dobrze, jest pisać swoje przemyślenia. Dwa: prowadzę bloga, bo mam wyrzuty sumienia, gdy go nie prowadzę. Natychmiast widzę jakiegoś chorego na samotność mężczyznę-geja oczami wyobraźni, a ten mówi: "no to posiedzę sobie w tej parabolicznej piwnicy bez Ciebie i Twojego bloga" . Jednakże to nie ten cel jest dodatkowym. Broń Boże! Znam niewiele dewotek i dewotów (osób ściśle ortodoksyjnych), bo... od lat trzymam się z ludźmi, którzy mają konflikty z prawem na tle narkotykowym i nie wiem, jak dosięgnąć fizycznie te osoby hiperreligijne, bo mnie nienawidzą z racji moich znajomości z lżejszego, ale półświatka. To chociaż Internetem ich dosięgnę. "Ale, ale jak to?! Przecież tu nie zaglądają te osoby"!!! Fakt. Niemniej piszę i dla nich pośrednio, dla dewotów religijnych, by - moja mi...

Co u mnie?

Obraz
 Cześć! 💀 Trochę oberwał mój blog restauracją Bloggera, myślę, że prowadzący tę platformę się tego wstydzą, że musieli się dostosować czy to do wolnego rynku, czy do Unii Europejskiej. Sam nie wiem, Was zdziwię. Mam jednak przeczucie, że zacznę znów walić post za postem , jak tylko przyzwyczaję mózg do restauracji Bloggera (Blogspota). Przypomnę, że piszę, by podniecić umysł , coś wnieść, piszę więc nawet dla jednego wejścia jednej unikalnej osoby na cztery dni, ok? 😋 Co u mnie? Jeden. Leczę łuszczycę, choć nie chciałem, planowałem inaczej. Będę zatem ładniejszy, ale jednak wjeżdża mi to na psychę, że społeczeństwo  już, by wymagało, bym jej, tej łuszczycy nie miał wbrew  moim zasobom materialnym. Jak to robi społeczeństwo: "Albo Pan będzie leczył łuszczycę, albo Pana z tą chorą nogą wypisujemy z naszego oddziału". Tfuu! 💧 Dwa. Dziś z mamusią kupiliśmy tort za sto złotych w sieci na literę "er". Wsadziliśmy do tego tortu świeczkę trójkę. Świętujemy trzecią roczni...

Pronaukowy ateizm (kontra jakieś religijne baśnie - podług Polaków)

Obraz
  Brama raju, rysunek własny Hej! 😄 Temat nie za bardzo na mój prywatny profil na Facebook'u, owszem nie. "Ćwiczę/trenuję" moją ruletkę w komunikatorze GG i przy obecnym "wytrenowaniu" ruletki to też nie temat do znajomych (znajomego) z ruletki, bo tak mi się wydaje, że jak wykreślam jakiś typ ludzi z ruletki, to ruletka powoli podsyła mi klimatyczne propozycje znajomości, a nie transseksualnego mężczyznę, który stwierdził, że wyglądam bardzo, bardzo źle. Oto temat: "Nie jest argumentem za pronaukowym ateaizmem mój dziadek  po mieczu ("od strony taty"), który w porównaniu do mojej poudarowej babki, która wierzy w katolicyzm i jest w gorszej sytuacji zdrowotnie, strasznie się martwi (i to widać), co będzie z pamięcią o Nim, gdy zamieni się w proch". Babka w tym czasie nie martwi się niczym w moim wrażeniu (i Otoczenia), a jest młodsza od dziadka o niewiele. Cześć! 💓 Mieczysław. 💋

WRACAM do GRY, siódmy czerwca dwa ka dwadzieścia pięć

Obraz
 Cześć! 👃 Jakoś tak to działa, że na Blogger/rze, czyli na platformie Blogspot mam pisać teraz mniej i dłużej 😋. Zresztą od zawsze tak próbowałem, ale Blogger, tu ‹‹ich ›› zawstydzę nie dawał mi takiej realnej możliwości - pisał dłuższe posty, z mniejszą ilością obrazków. Teraz czuć, że mam podwyższyć jakość, to podwyższam. Oby nie na krótko zrobiła coś takiego platforma Blogspot, bo mi to rybka ("mi to pasuje"). Co u mnie? A, katapultowałem się z wielu spraw życiowych :-) Wyszedłem ze szpitala po pięciu dniach, a tam "rozkazali" mi leczyć łuszczycę. Psia krew, jak ja firmę rozkręcam i mnie nie stać! Pozdrawiam! Mieczysław Sudak

Hipokryzja mniejsza: mikroartykuł pt. "od czwartku do dzisiaj w szpitalu"

Obraz
 Cześć. Artykułów będzie dużo mniej. Czuję, że blogspot zmienia się w coś miałkiego i, że kombajn na dobre blogi został uruchomiony, by ciuteńkę zarobić. Od dwudziestego dziewiątego do dzisiaj siedziałem w szpitalu. Link jak trafić:  https://maps.app.goo.gl/uVzH8s6agr8ViazR9  .  Tu było owrzodzenie... Otworzy się Google Street View. Noga nie chciała się goić, ale jednak fałszywy alarm, po prostu nie goiła się z dziwnego powodu - miałem alergie na leki przyspieszające gojenie się prawej nogi. W szpitalu zagoiła się całkowicie.