Ruch minimalizmu

Dwudziestego dziewiątego marca, sześć lat temu zostałem zwolennikiem filozofii cynickiej. Prościej jest to minimalizm. Teraz przedstawię to, czego nigdy nie przedstawiałem, czyli mojego modelu minimalizmu, jak ja go widzę. Jako że wierzę w Boga, trochę też wierzę jednak w konsumpcjonizm i nie rozumiem, czemu nie poddać się rozkoszy niektórych Rzeczy, których utrzymanie kosztuje. Cechy specyficzne mojego modelu cynizmu (minimalizmu): Wierzę w Boga. Jestem skrycie, ale religijny. Szaleństwo w filozofii cynickiej. Podróżuję coraz dalej, zwiedziłem Bałkany Zachodnie. To szaleństwo, ale w konsumpcjonizmie, że nie wydałem na kredyt, samochód, markowe ciuchy. Chciałbym mieć bezpiecznego quada, wszędołaza. To niezgodne z minimalizmem, ale jak pisałem wierzący w Boga powinien mieć w sobie trochę konsumpcjonisty. Poza tym co, kupiłeś quada, a ja jako radykalny minimalista odradzam wszystkim odkupienie tego quada od Ciebie? Tfu, jak weganizm odmiany etycznej!! Na starość chciałbym mieć coś a la m...